SZKOŁA, NAUKA, WAKACJE
Hura! Wakacje! Moje dzieci dokładnie je sobie zaplanowały :)
Przez pierwsze dwa tygodnie skorzystają z
poleconych mi przez znajomą "półkoloni" - dzieci wyjeżdżają co rano do
pełnego atrakcji (baseny, place zabaw, karuzele itp.) kompleksu za
miastem, wracają popołudniu. W zeszłym roku spóźniłam się, ale w tym
pamiętałam, że do ok. 20 czerwca trzeba sprawę zarezerwować na stronie
http://jvadenhaag.jimdo.com/. Koszt: między 27,- a 70,- euro za tydzień
za 1 dziecko. Taryfa zależy od dochodu i ew. posiadania Ooievaarspas -
karty uprawniającej do zniżek w wielu miejscach.
Ponadto co roku uczniowie dostają przed wakacjami
Vakantiepas - książeczkę z kuponami zniżkowymi na baseny, parki
rozrywki, muzea itp. Moje najstarsze dziecko postanowiło w tym roku
zwiedzić jak najwięcej miejsc, więc wakacyjny kalendarz pęka w szwach.
Jest tam też kilka darmowych atrakcji, w tym interaktywne muzeum, czy
warsztaty kreatywne. Miasto organizuje również w okresie wakacji ciekawe
koncerty, festiwale, pokazy sztusznych ogni na plaży. Poza tym baseny
podlegające miastu przez wakacje pobierają od dzieci tylko 1 euro za
wejście.
W miastach w Holandii widać wyraźnie, że dzieci są
brane pod uwagę: jest tu mnóstwo świetnie wyposażonych placów zabaw i
naprawdę rozległych parków pełnych miejsc na pikniki (gdzie można
również grillować), płytkich jeziorek dla ochłody. Większość dzielnic w
mieście ma także "minifarmę", gdzie dzieci mogą pogłaskać, wyczesać i
pokarmić zwierzęta gospodarskie - niby niewiele, ale spotkanie z kozą,
owieczką, koniem czy królikiem to dla maluchów to prawdziwa frajda!
Nuda nam nie grozi!
Miłego wypoczynku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witam! Napisz proszę co sądzisz o moim blogu - zawsze można coś ulepszyć :) Pozdrawiam!